Kiedyś namiętnie na ścianach malowałem pastelami. Teraz troszkę mi żal że na ścianach, bo ni jak po przeprowadzce się nie mogę nimi cieszyć. Tutaj chyba jedyne zdjęcie jakie mam w początkowej fazie rysunku na podstawie szkicu Chrisa Achilleosa. Pozdrawiam Kiniu! :-)
2 komentarze:
heiieiehihe:) ślicznota moja:D:D:D ale fresk - bombeczka
nie poznał bym Ciebie :)
Prześlij komentarz