piątek, 8 kwietnia 2011

Ze Szczecina do Ustki

Nieźle dmuchało na Pomorzu. Samochodami troszkę majtało po jezdni. Za to jak dojechałem na miejsce, przywitała mnie Ustka pięknym zachodem słońca. Ręce skostniałe, ale warto było skoczyć na falochron.
Na trasie


 Darłowo


 Ustka



Brak komentarzy: