środa, 1 czerwca 2011

Pierwszy raz...

jadła piasek i kosztowała kamyczków... smakosz nam rośnie.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

I w cale się Jagódce nie dziwię :)
a zabierzcie ja na plażę, tam dopiero będzie miała piasku, muszelek i kamyczków, że hohohoh :)
pozdrawiam
eas